Tuesday, July 17, 2012

Światła do jazdy dziennej 1

Narysowałem schemat i projekt PCB prostego sterownika świateł do jazdy dziennej. Wszyscy wiemy że tak zwany "automat" który można kupić na aukcjach internetowych to tak naprawdę przekaźnik. Ja nie chcę przekaźnika - fantazja poniosła mnie i postanowiłem dodać następujące, mniej lub bardziej przydatne funkcje:
-włączanie świateł wyzwolone wzrostem napięcia w instalacji (po odpaleniu silnika samochodu alternator zaczyna ładować akumulator co skutkuje łatwym do zmierzenia wzrostem napięcia zasilającego)
-opóźnione wyłączenie świateł po zgaszeniu silnika
-włączanie świateł na zaprogramowany czas po otwarciu samochodu pilotem od alarmu (sterownik alarmu miga wszystkimi kierunkowskazami, mój sterownik świateł rozpoznaje taką sytuację i włącza światła do jazdy dziennej na pół minuty)
-funkcja odprowadzania do domu: jeżeli zgasisz silnik i migniesz światłami postojowymi to sterownik włączy światła do jazdy dziennej na 2 minuty. Użytkownik zdąży w tym czasie wysiąść, zamknąć samochód i bezpiecznie dojść oświetlonym podjazdem do drzwi domu. Gdyby światła zgasły za szybko można włączyć je ponownie przez wyłączenie i włączenie alarmu pilotem.
-światła są płynnie rozjaśniane i ściemniane przy włączaniu i wyłączaniu a to za sprawą sterowania PWM
Schemat:

Idea działania sprowadza się do pomiaru napięcia zasilającego (do tego jest dzielnik R2,R3) i sprawdzaniu czy na liniach zasilających kierunkowskaz i światła postojowe jest zasilanie czy nie. Nie można podłączyć wprost sygnałów 12-woltowych do wejść mikrokontrolera stąd R1, R8, D2 i D3.
Projekt PCB udało się upchać na zgrabnej, jednostronnej płycie:
PCB zamówiłem tydzień temu, dzięki bardzo małym wymiarom (około 14 na 40[mm]) i długiemu terminowi realizacji (14 dni roboczych) 3 sztuki PCB kosztują wraz z wysyłką mniej niż 40zł. 
Na PCB umieściłem złącze programowania zgodne z PICkitem 2. Nauczony doświadczeniem ze wskaźnikiem AFR (inny projekt - również zasilany z instalacji samochodowej) wybrałem stabilizator napięcia  (bo jakiś stabilizator jest potrzebny żeby zasilić mikrokontroler) z bardzo małym prądem spoczynkowym -quiescent current MCP1701 wynosi około 2uA. Prąd spoczynkowy 78L05 jest jakieś 1500 razy większy i chociaż to pojedyncze miliampery to jednak zdecydowałem się na MCP1701, miłą cecha tego stabilizatora jest niska cena i mała obudowa - SOT23
PCB zostało zaprojektowane z myślą o umieszczeniu układu w koszulce termokurczliwej, jak do tej pory takie rozwiązanie sprawdza się kiedy nie ma groźby bezpośredniego zalania układu.

2 comments:

  1. Witam,
    Świetny pomysł! Właśnie czegoś takiego długo szukałem. Jesteś może zainteresowanym złożeniem takiego układu na zamówienie? Bardzo mi zależy.
    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  2. Tak, jeżeli jesteś zainteresowany to pisz na arek.kocowicz@gmail.com

    ReplyDelete